Podstawową zasadą towarzyszącą każdej naszej podróży jest ECO :) czyli inaczej mówiąc - podróżowanie niskobudżetowe. Podobnie będzie tym razem. Mimo, że będziemy wcześniej pracować w Kanadzie, nie zamierzamy podczas podróży szastać kasą na lewo i prawo. Dlatego z pewnością, szerokim łukiem omijać będziemy drogie hotele i restauracje, starając się korzystać z lokalnych knajpek i barów, aby zasmakować prawdziwej regionalnej kuchni. Jeśli zaś chodzi o nocleg, z pomocą nadciąga niezawodny CouchSurfing (
http://www.couchsurfing.org/people/die9o/).
Jest to ogólnoświatowa społeczność ludzi, którzy oferują darmowy nocleg w swoim mieszkaniu. Do dyspozycji będziemy mieć również namiot, samochód, ewentualnie tani hostel. Oczywiście nie popadniemy też w obłęd i pozwolimy sobie czasami na odrobinę luksusu.
VS
Na przykład, w Los Angeles, planujemy wypożyczyć na kilka dni jedną z takich zabawek (tu zdania są podzielone). A wy które auto wybieracie, Camaro czy Mustanga? :)
Camaro!!!
OdpowiedzUsuńhttp://jebzdzidyfb.pl/obrazek/9666 :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy w ogole camaro bedzie w ofercie jakiejkolwiek z wypozyczalni, natomiast mustang jak najbardziej ;D polecam, wrazenia z jazdy bardzo przyjemne ;D
OdpowiedzUsuńTemat już zbadany.. Camaro są dostępne ;) btw. Camaro to mój wybór :D
OdpowiedzUsuńPS. Podpisywać się! ;)
W jakich cenach? Bo podejrzewam że sporo drozej niz mustangi ;)
OdpowiedzUsuńCamaro ok $170/dzień, Mustang mniej. Ale myślę że na miejscu znajdziemy coś tańszego.. w końcu eko :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie camaro ;)
OdpowiedzUsuń